poniedziałek, 1 maja 2023

Tak to się zaczęło...

Hej Kochani! 😊

To mój pierwszy w życiu blog i pierwszy post na nim, więc może na początek się Wam przedstawię 🙂

Mam na imię Marta, mam 33 lata (rocznik 1990 rulez! xD) i kolekcjonuję lalki Barbie (i im podobne 'kloniki') od ponad 10 lat. Moje barbiowe love story zaczęło się w czasach licealnych, kiedy to od mojej ówczesnej przyjaciółki dostałam na urodziny swoją pierwszą w życiu, oryginalną Barbie. Była to lalka z facemoldem Summer, w miętowej sukience w czarne i białe kółka oraz złocistymi blond włosami. Oczywiście mam ją do dzisiaj 🥰 W Polsce te Barbie były nazywane Szykownymi (z ang. Chic) z tego co pamiętam. Poniżej zdjęcie z neta przedstawiające ową serię Barbie. Lalka ta to typowa 'sztywniara' z podstawową artykulacją, ale ja i tak byłam (i nadal jestem) nią zachwycona, bo to moja pierwsza w życiu oryginalna lalka Barbie. W dzieciństwie miałam same podróbki, tzw. 'kloniki' i ogromnie marzyłam by mieć choć jedną Barbie od Mattel'a... I od tej jednej lalki zaczęła się moja przygoda z ich kolekcjonowaniem 😃
Za mojego dzieciństwa w gazetkach i na sklepowych półkach królowały głównie Barbie z buzią zwaną Superstar i dzisiaj, kiedy jestem już dorosła, lalki te cieszą me oko stojąc za szybą w moim segmencie 😍 Superstar to mój najukochańszy facemold, dla mnie to kwintesencja lat 90. i mojego dzieciństwa 💗 Na zdjęciu poniżej klasyk nad klasykami jeśli chodzi o mold Superstar, choć mojej brakuje oryginalnych akcesoriów, ubranka i kilku cm włosów - Totally Hair Barbie 1992.  Lubię też inne buźki, ale o tym innym razem, nie wszystko na raz 😉
A czemu 'Nezumi and Dolls'? O co chodzi z tym Nezumi? A o to, że w japońskim języku potocznym 'nezumi' zwykle znaczy 'mysz', a mnie od dziecka tato nazywa 'myszą' i tak mi to jakoś zostało, plus jakieś 10 lat temu miałam mocną fazę na anime i stąd też taki 'pseudonim' sobie wtedy wymyśliłam 😆🐭

To by było na razie tyle. Nie obiecam Wam na 100%, że posty będą się pojawiały często, bo niestety brakuje mi systematyczności 😞 Ale postaram się choć trochę to zmienić 🙂

A tu osoba za namową której ten blog powstał i jednocześnie jego Matka Chrzestna ☺️ ---> http://lalki-eleny.blogspot.com/


Do następnego! 

14 komentarzy:

  1. 🐭🐭🐭 cudownie widzieć Cię w blogosferze, o Nezumi!!! 🐭🐭🐭

    OdpowiedzUsuń
  2. Częstotliwość to baaardzo pojemny termin - raz w miesiącu jest chyba w miarę realny - a z insta wiem, ze masz co pokazać 🎈🎈🎈

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się nie zawieść moich czytelników, mam nadzieję, że choć trochę się przyjmie mój mały blog ☺️

      Usuń
  3. Witaj w Naszym lalkowym świecie ! Twój Blog poleciła mi Elena ♡ Pozdrawiam Serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak miło zobaczyć nowy blog. Lalkowa blogosfera to jedno z najmilszych miejsc w Internecie. Myślę, że Ci się spodoba. :)
    Panna z dzieciństwa przeurocza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) jeszcze mam problem z systematycznością wpisów, ale staram się to nadrobić :D

      Usuń
  5. Jak cudnie Cię tu widzieć! ❤️ Blog to jednak zupełnie co innego niż fejsowe posty, które szybko znikają w zalewie kolejnych! Ja też się wciągnęłam i już sobie nie wyobrażam życia bez bloga (jakkolwiek by to brzmiało 😀)
    Śliczna jest Twoja pierwsza Barbie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki 🥰 blog to taka fajna sprawa! Aż szkoda, że wcześniej go nie założyłam... 😆

      Usuń
  6. Cieszę się, że dałaś się przekonać :) Z niecierpliwością będę czekać na kolejne w posty o lalkach ❤️

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej, bardzo się cieszę, że tu jesteś i z radością dodałam do obserwowanych! Kocham bloggera, choć to miejsce cichnie w konkurencji z portalami społecznościowymi, wiele blogów zaprzestało publikacji. Dlatego każda nowa osoba to szansa na podtrzymanie ten specyficznej, fajnej i twórczej społeczności. Blogowanie to inna szkoła, można rzec: stara szkoła. Ale jest spokojna, tu zawsze można wrócić do jakiegoś postu, przeczytać na spokojnie, nic nie ucieka i nie gna. Bardzo to lubię, choć też jestem aktywna na Insta czy faceboooku. Ale Blogger ma specyficzny klimat. I to kocham. Śliczna panna i cudne wspomnienia. Uściski. Witaj wśród nas i czuj sie tutaj dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za powitanie 🥰 aż teraz żałuję, że wcześniej nie założyłam bloga, fajny tu klimacik 🥰

      Usuń

Czary mary w Alahamorze - czyli lalkowe spotkanie w Katowicach 🧙🏻‍♂️

Heeeej Kochani! 🫂 Daaaaawno mnie tu nie było.... W kolejnym poście postaram się Wam nieco wyjaśnić moją nieobecność w lalkowym uniwersum, a...